Wczoraj odbyła się 3. Wrocław Lean Coffee. Poza spotkaniem ciekawych, chcących się uczyć od siebie ludzi dla mnie osobiście był to eksperyment. Oto kilka słów o nim i o przebiegu spotkania.

Wczoraj odbyła się 3. Wrocław Lean Coffee. Poza spotkaniem ciekawych, chcących się uczyć od siebie ludzi dla mnie osobiście był to eksperyment. Oto kilka słów o nim i o przebiegu spotkania.
W ubiegłą środę Wrocławska Lean Coffee przełamała syndrom „artysty jednego albumu” i ma za sobą drugie spotkanie! W oparciu o wyniki ankiety interesujących tematów spotkanie było poświęcone mapowaniu strumienia wartości (VSM). Jak było i czego się nauczyliśmy?
Po pierwsze, znów dopisała frekwencja. Na 15 miejsc, zjawiło się.. 16 osób. Serce rośnie widząc, że uczestnicy z szacunkiem podchodzą do RSVP ma Meetupie i zwalniają miejsca oczekującym. Jeszcze większą radość powodują „stali bywalcy” a tym razem również silna reprezentacja Agile Wrocław!
Ale przejdźmy do meritum. Po krótkim wprowadzeniu teoretycznym, uczestnicy stanęli przed wyzwaniem zmapowania procesu.. przygotowywania kawy. W końcu musi być jakaś kawa na Lean Coffee, prawda?
Dzielny Rafał stawił czoła obiektywom kamer, licznym gapiom i nienajłatwiejszemu klientowi (dzięki Filip!). Potem 3 grupy rzuciły się w wir dyskusji o tym, jak ten proces wyglądał, na jakie aktywności można go podzielić i jaki przypisać im kolor. Wartość? Strata? A może konieczność?
Z punktu widzenia osoby, która obserwowała i wsłuchiwała się dyskusję wszystkich trzech grup mam kilka spostrzeżeń:
Ostatecznie wszystkim grupom udało się zaprojektować procesy conajmniej o połowę krótsze. Dwa z nich zweryfikowaliśmy (tym razem podziękowania również dla Ani!). Co ciekawe, patrząc z perspektywy gęstości wartości, może być jej procentowo mniej, ale w którszym procesie „i tak bedzie Pan zadowolony”.
W następującej po warsztacie dyskusji nie było zaskoczenia. Najgorętszym tematem była dyskusja o definicji wartości – tej dla klienta, tej dla biznesu, czy też tej dla organizacji np. postaci pozyskiwania wiedzy i umiejętności. Kolejno zajęliśmy się debatą jak VSM aplikować do pracy przy oprogramowaniu i tym na jakich przykładach uczyć tego narzędzia. Dobrym podsumowaniem była kartka z przemyśleniem.. że ważną podstawą jest zaproszenie do pracy nad mapą strumienia wszystkich interesariuszy analizowanego strumienia. Tematów znów więcej niż czasu..
Następne Lean Coffee pewnie jeszcze w lutym. Czy od razu rzucimy się na kolejny temat z ankiety jeszcze nie wiem, bo kusi mnie ekspryment ze spotkaniem, które nie musi mieć tematu przewodniego. Jak pokazuje dotychczasowe doświadczenie, uczestnicy sami są w stanie wygenerować sporo angażujących tematów i wiedzy.
Na koniec wielkie dzięki dla uczestników, bo bez nich by się nie udało, dla NetworkedAssets – za to, że było gdzie się spotkać i dla Kingi za pomoc w przygotowaniach!
Dzięki i do zobaczenia!
24. lutego, w środę odbędzie się drugi meetup z serii Wrocław Lean Coffee. To spotkanie, zgodnie z głosami w ankiecie grupy, będzie poświęcone mapowaniu strumienia wartości, czyli value stream mapping, lub VSM jak kto woli. Po ćwiczeniu w grupie odbędzie się naturalnie dyskusja w formacie Lean Coffee. Zapraszam do rejestracji via Meetup.com